Powspominamy?
Nowatorskie, wręcz rewolucyjne (!) postrzeganie florystyki w mazurskim ekosystemie; tak, tak, działo się, oj działo, łamaliśmy wszelkie zasady ... ale tak naprawdę przez kilka słonecznych, letnich dni, integrowaliśmy się z matką naturą ...
To będzie fotorelacja, którą przygotował Marcin Chruściel, nasz wspaniały fotograf - część pierwsza z cyklu, kolejne nastąpią niebawem.
Na początku sierpnia na naszym siedlisku odbyło się spotkanie - Mazurski Magiel Florystyczny, seminarium zorganizowane przez Monikę Bębenek i Magdalenę Birulę-Białynicką ze szkoły Kwitnące Horyzonty z Opola.
Ja pełniłam rolę gospodyni.
Krótka relacja już była http://www.forumkwiatowe.pl/mazurski-magiel/
Ja pełniłam rolę gospodyni.
Krótka relacja już była http://www.forumkwiatowe.pl/mazurski-magiel/
Piotr Bębenek zadbał na wstępie o ćwiczenia relaksacyjne i psychozabawy, o strawę cielesną troszczył się, wraz z moim mężem, podczas całego spotkania. To były frykasy. :)
Pani Psorka Monika Bębenek skupiona, układa plan zmasowanego ataku rażenia. Zapewniam Was, że nie będą to bukieciki PITU, PITU. Następnie relaksuje się przy mojej łące kwiatowej, na huśtawce ... nawet zjeżdżając na linie, ha !
Rozczarowani? Nie przygotowujcie się na bukieciki glamour. Będziecie zaskoczeni, ale o tym w kolejnym poście z duuuuuużą ilością zdjęć iście bombowych prac.
Wytrwaliście preludium? Będzie cała symfonia, bez nuty dysharmonii.
Tymczasem.
O jak miło zobaczyć znajome twarzyczki....muszę w końcu siąść i odszukać fotki które w lipcu obiecałam wysłać no i je w końcu wysłać.
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kolejnej relacji.
Pozdrowienie z wielkopolski Agata z rodzinką:)
dziękuję za pozdrowienia. Pozdrawiam całą rodzinkę.
OdpowiedzUsuńPopatrz, a ja nawet nie pamiętam, że robiłaś fotki.
Wszystkiego dobrego