Dla zaglądających na bloga - pierwszy bukiet z łąkowych kwiatów, może jeszcze mało kolorowy, ale wczoraj wieczorem zebrane świeżutkie rośliny. Zdjęcie robione przy oświetleniu sztucznym, bo raniutko gnaliśmy do wawki, niestety, na sesję dzienną czasu nie było, a światło poranne cudne, szkoda.
Tak na cito jeszcze kilka kwiatów.
I widoczek z głogiem w roli głównej:
Zmykam do zaległych domowych obowiązków.
Miłego popołudnia
jolanda
to ja rezerwuję te rdzawo-fioletowe dzwoneczki :)
OdpowiedzUsuńpiekny bukiet...cudny widoczek, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI dlatego własnie najbardziej lubię maj:-))))
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity talent do robienia zdjęć kwiatów, to pierwsze zdjęcie bukietu jest cudowne!!!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia a bukiet cudny :) za ścinanie bzu po łapkach ;)
OdpowiedzUsuńTe dzwoneczki to sasanki? I jak to jest, że u Ciebie dalej na północ i głóg już kwitnie, a u mnie jeszcze nie??? Ale za to w przyszły weekend ja będę miała głóg w białej sukience, a jest kilka ładnych drzewo-krzaków. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńBabo ze wsi i Mnemosyne - kuklik zwisły; taka mądra jestem, bo przewertowałam net.
OdpowiedzUsuńKami - dziękuję.
Asiu - zgadza się, najpiękniejszy miesiąc wśród innych, też pięknych.
Pełnoletnia - dzięki, dzięki. I pamiętaj, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - ZAWSZE się sprawdza.
Wróbelku - obiecuję się szkolić z instrukcją obsługi aparatu, ale pod Twoim okiem; może znajdzie się czas.
A czemu bzu nie wolno rwać? Pierwsze słyszę, bo przekwitłe kwiatostany chyba i tak powinno się ścinać?
Dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam serdecznie
Jolu! Wspaniała wiosna u Ciebie! Pieknie. Ja zawsze wyschnięte kwiatostany bzu obcinam, wtedy lepiej kwitną. A do wazonu zawsze wiązkę ścinam , bo wielbiaaam bez pasjami! Pozdrawiam . S.
OdpowiedzUsuńCudne kwiaty!
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty a bez... boski!
OdpowiedzUsuńo kadr mi poszło, że z lewej przycięłaś, trza z którejś strony zawsze dać im rosnąć. podnoszę poprzeczkę, bo coraz lepsze zdjęcia robisz :*
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńSunviva - i u Ciebie piękny maj!
OdpowiedzUsuńAtena - dzięki.
Kama - dodajesz energii, wiem, powtarzam się, ale jesteś niesamowicie pracowita.
Wróbelku - z Twoimi tekstami mam zawsze ubaw.
Tylko, że jakieś auto albo co insze MUSZĘ wyciąć, poza tym brudny obiektyw był, ha, ha.
Dzięki Mistrzu za komplementy.
Tomek - byłam u Ciebie, klimatyczne zdjęcia, zazdroszczę pasji.
Miłego popołudnia Wam życzę.
Cudne są polne bukiety. Jeszcze troszkę i będą bardziej kolorowe, bo dojdą miedzy innym maki. Widok z głogiem w roli głównej jest uroczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbiałe głogi? u nas (na śląsku) różowe. i tak zakwieconej głogami okolicy jak w tym roku jeszcze nie widziałam. istne morze różowości :) pozdrawiam. kaha od jakiegoś czasu podglądająca :)
OdpowiedzUsuńciesze sie ze tu trafilam, czuje ze wiele nas laczy. Ja rowniez tesknie ale dzis jestem szczesliwa!!!
OdpowiedzUsuńWidać jak dogadujesz się z kwiatami!
OdpowiedzUsuńHello, jolanda.
OdpowiedzUsuńYour heartwarming works fascinates my heart.
Thank you for your kindness.
And i pray for you and yours peace.
Have a good new-week. From Japan, ruma ❃