Znaleziska w naszym gospodarstwie, jak do tej pory, nie są specjalnie owocne. Niemniej wszystkie wykopaliska skrzętnie zbieramy, jako historyczne.
Jak widać nie jest najgorzej z tymi wykopaliskami. Kafel sztuk jedna, widać wcześniej co możliwe zostało rozgrabione.
złom |
zaaranżowany kalosz skrzyneczka skrzyneczka cd. kafel odkopany bruk odkopany bruk cd. |
Na powyższej kupie złomu znalazłam mały element siedziska (?) - sprężyny. To jedyna rzecz, jaką zabrałam do domu. I tak oto powstała świąteczna dekoracja, która zapewne zdobiłaby wielkanocny stół w naszym małym domku ogrodnika, ale na to jeszcze trzeba poczekać.
Wesołych, zdrowych, rodzinnych i słonecznych świąt Wielkiej Nocy oraz obfitego dyngusa !
Sprężynowe cudo jest świetne! A ja się zastanawiałąm, co zrobić ze starym materacem ;) iiiii już wiem! Idę wybebeszać!
OdpowiedzUsuńMoże mało uniwersalne, ale zależy co kto lubi. Mi się podoba, ale ja jestem emocjonalnie związana z każdym duperelem z jo-landii, ot, co.
OdpowiedzUsuńBuziaki
ponawiam próbę.. blog jest przepiękny, Dominika
OdpowiedzUsuńAlternatywne wykorzystanie starego siedziska b- genialne! Cieszymy się niezmiernie, ze założyłaś bloga. Będziemy chętnie zaglądać i podczytywać jak zmienia się Jolandia i jak pięknieje.
OdpowiedzUsuńUściski przedświąteczne.
O jakie piekne siedlisko!!! Podoba nam się! Klimatycznie u Was! Będziemy obserwowali zmiany tylko nie wiem jak się dopisać do obserwujących...
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy z nad Kwisy
Ładnie tutaj, kalosz i sprężyny są świetne! Pozwolisz, że zostanę na dłużej? Pozdrawiam ciepło i wiosennie
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAlleluja! Wesołego baranka!
Wpadłam do Twego uroczego siedliska, aby życzyć Ci radosnych, wiosennych, mazurskich? Świąt :-)) Pozdrawiam Dominika
OdpowiedzUsuń